Dongola i Stara Dongola to dwie miejscowości, z którymi warto się bliżej zapoznać. Obie to stolice – jedna współczesna, druga historyczna. Miejsca te mają w sobie pewien potencjał turystyczny. Jest też tu jednak polski wątek, na który wypada zwrócić uwagę. Stara Dongola jest bowiem stanowiskiem archeologicznym, które od kilkudziesięciu już lat jest badane przez polskich naukowców.
Miasto Dongola – stolica wilajetu Asz-Szamalijja
Sama Dongola to niewielkie miasto, zamieszkane – zależnie od źródła – przez kilka do kilkunastu tysięcy osób. Jest ono stolicą Prowincji Północnej, czyli wilajetu Asz-Szamilija. Położone jest nad Nilem. Stanowi ośrodek handlowy, a okolice mają charakter rolniczy. Są sztucznie nawadniane. Uprawia się tu bawełnę i zboża. Okolice mają pustynny charakter. To jeden z najgorętszych, najbardziej słonecznych i suchych obszarów świata.
Dongola to nazwa pochodząca z języka nubijskiego, mająca oznaczać czerwoną cegłę (choć dziś słowo to używane jest w innym kontekście). Dawniej faktycznie tu jednak powstawał ten produkt budowlany, a i budynki były z niego wykonane. Rejon Dongoli od wieków miał spore znaczenie – zarówno w czasach świetności królestwa Makurii, jak i później w czasach islamskich.
Stara Dongola – dawniej stolica, dziś stanowisko archeologiczne
Dongoli nie należy mylić ze Starą Dongolą. Obie lokacje dzieli około 80 kilometrów. Stara Dongola znajduje się w górnym biegu Nilu, czyli na południe od Dongoli. Jest to przede wszystkim stanowisko archeologiczne, dawna stolica średniowiecznego, chrześcijańskiego państwa Makurii, a później zjednoczonego królestwa Nubii. Istniała od V do XVIII wieku, kiedy to została opuszczona. Było to miasto królewskie, mocno ufortyfikowane i bogate.
Wykopaliska polskich archeologów są w tym miejscu prowadzone od 1964 roku. Obecność naukowców z Polski była efektem wcześniejszej współpracy z państwem Sudanu w związku z badaniami w Faras (miejscowości o historycznym znaczeniu, która została zalana w wyniku budowy Tamy Asuańskiej i powstania Jeziora Nasera). To właśnie dzięki temu zaproponowano Polakom koncesję wykopaliskową na działania w rejonie Starej Dongoli.
Trzeba zarazem podkreślić, że o mieście na początku wiedziano niewiele. Nie było pewne, czy ekspedycja przyniesie sukces badawczy. Na miejscu szybko okazało się jednak, jak bardzo istotne było to miejsce i jak bogatą historię skrywa. Do dziś zresztą polscy archeologowie prowadzą tu swoje badania.
Już na początku odkryto obiekt znany jako Kościół z Kolumnami z cenną dekoracją malarską. Odnaleziono też mury forteczne w południowej części (najpierw chroniły miasto, później ich funkcją stało się oddzielanie dzielnic), cmentarze na wschodzie, zabudowę podmiejską z kościołami i dzielnicę przemysłową na północy (największa wytwórnia ceramiki w tym regionie Afryki). Wartościowymi dla badaczy obiektami okazały się Kościół z Mozaikami, klasztor Świętej Trójcy, Kościół na Planie Krzyża, Kościół o Kolumnach Granitowych, cytadela, (najprawdopodobniej) sala tronowa władców Makurii (później zamieniona na meczet).
To właśnie dzięki polskim naukowcom mamy dziś wiedzę o tym mieście. Archeologom z Polski udało się poznać rozplanowanie Starej Dongoli. Układ afrykańskich miast z tego okresu wcześniej nie był znany. Polacy jako pierwsi uzupełnili zatem wiedzę na ten temat. Stara Dongola była bogatym miejscem i ważnym ośrodkiem handlowym. Świadczy o tym chociażby to, iż odkryto tu ceramikę importowaną z dalekiej Japonii.
Turystyczny potencjał Dongoli
Stara Dongola i Dongola to miejsca o sporym, aczkolwiek niewykorzystanym, potencjale turystycznym. Być może ruiny średniowiecznej stolicy chrześcijańskiego państwa nie są równie spektakularne co egipskie piramidy, ale nie oznacza to, że lokalne zabytki nie robią wrażenia. Wręcz przeciwnie. Przykładem może być Wielki Klasztor Antoniego, czyli Klasztor św. Trójcy, którego kompleks ma bardzo rozbudowany charakter. Są tu także inne kościoły i obiekty architektury sakralnej. Uwagę warto zwrócić na malowidła, w których sztuka arabska łączy się z lokalnymi i chrześcijańskimi tradycjami oraz afrykańskim folklorem.
Zabytki z Dongoli są także przechowywane w muzeum w Chartumie. Można je było oglądać na czasowej wystawie w Muzeum Narodowym w Warszawie. Polscy naukowcy zamierzają wspierać lokalną społeczność w rozwoju potencjału turystycznego Dongoli. Istnieje szansa, że kiedyś Stara Dongola stanie się jednym z obiektów na liście Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Źródło zdjęcia głównego: https://www.flickr.com/photos/132357696@N07/29867875284/